Ślub jest czymś niepowtarzalnym. Dlatego panna młoda zawsze jest
piękna. Stąd bierze się nasza inspiracja odnośnie bielizny, a w
szczególności pasów do pończoch. Trudno sobie bowiem wyobrazić, że
panna młoda zakłada w tym szczególnym dniu rajstopy. To takie faux
pas. Dlatego pas do pończoch, zakładany do ślubu musi być też
wyjątkowy. Najwyższej jakości koronki, hafty, podwiązki oraz
perfekcyjne wykonanie i design stanowią atrybuty jego jakości. Ale
oprócz tego funkcjonalność musi odpowiadać wyglądowi. Przecież nie
może on się zsuwać w czasie tańca (jak pospolity pas sypialniany). A
i w czasie posiłku nie powinien przypominać o swoim istnieniu. Ale
gdyby trzeba było nieco poprawić figurę, to musi to uczynić. Ot
takie połączenie wody z ogniem. Tym właśnie charakteryzują się pasy
do pończoch marki
Nylonessa.
Są doskonałe, zarówno funkcjonalne, jak i pięknie wykonane.